To ostatni dobry moment na sadzenie!
- Nasze sadzonki są silne, wyrośnięte i w pełni ukorzenione
- Możesz je sadzić nawet późną porą!
- Rośliny mają czas na przygotowanie się przed zimą
- Wcześniejsze i obfitsze plony w kolejnym roku
Dostarczamy na terenie całej Polski.
Hobby

Jak prawidłowo przygotować stanowisko pod truskawki?

Opublikowano 7 stycznia, 2024 at 11:11 am przez / No Comments

Pierwszym krokiem jest skuteczne usunięcie uciążliwych chwastów wieloletnich, (tzw. chwastów trwałych) takich jak perz, ostrożeń (oset), skrzyp itp. Jeśli tego nie uczynimy, albo uczynimy to niedbale, to w kolejnych latach możemy mieć ogromny problem z zachwaszczeniem. Nasze truskawki będą musiały konkurować […] z chwastami o wodę, o składniki pokarmowe a czasem nawet o światło. Nietrudno sobie wyobrazić jak to się odbije na wysokości i jakości plonu, nie mówiąc już o utrudnionym zbiorze czy o względach estetycznych.

Jeszcze kilka lat temu normą w skutecznym zwalczaniu zachwaszczenia przed sadzeniem truskawek było opryskiwanie gleby preparatem Roundup (subst. czynna glifosat). Był to środek łatwo dostępny, tani i niezwykle skuteczny, szczególnie w zwalczaniu perzu właściwego. Dodatkowo panowało przekonanie, iż glifosat jest bezpieczny dla zdrowia. Dzisiaj szkodliwość Roundupu (zawierającego glifosat) dla zdrowia człowieka jest przedmiotem debaty naukowej i regulacyjnej. Kluczowe obawy dotyczą potencjalnego działania rakotwórczego, a także jego wpływu na środowisko mikrobiomu, tj. niekorzystnego oddziaływania na mikroflorę bakteryjną w jelitach ludzi. Ponadto Glifosat może gromadzić się w glebie i wodzie, a następnie przenikać do żywności co może prowadzić do kumulacji w łańcuchu pokarmowym. Dlatego lepiej będzie zapomnieć o jego istnieniu.


Zapyta ktoś: jeżeli nie Roundup to co? Tym bardziej że na horyzoncie nie widać żadnej alternatywy dla tego preparatu…

Na szczęście nie jesteśmy bezradni, do dyspozycji w dalszym ciągu mamy szereg tzw. metod agrotechnicznych. Fakt, większość z nich wymagać będzie od nas sporej cierpliwości, jednak czego się nie robi dla zdrowia?

  • Do zwalczania uporczywych chwastów wieloletnich (jeżeli akurat występują w miejscu, gdzie planujemy posadzenie truskawek) musimy uzbroić się w cierpliwość i zwalczyć je innymi metodami, tzw. agrotechnicznymi, np. częstym przekopywaniem poletka, uprawą roślin szybko rosnących, które potrafią zagłuszyć takie chwasty jak perz, bylice, skrzypy itp.
  • Jednak moim zdaniem najlepszą, tj. najskuteczniejszą metodą walki z agresywnymi chwastami wieloletnimi jest przykrycie poletka przeznaczonego pod truskawki zwykłą czarną folią PE.

— Folia powinna zalegać na glebie przez kilka bądź kilkanaście tygodni, zależnie od stopnia zachwaszczenia.

— Żadna roślina nie będzie rosnąć bez dostępu słońca, nawet taki chwast jak perz.

— Kolejnym krokiem (jeżeli nie zrobiliśmy tego przed posianiem przedplonu) jest rozsypanie nawozu organicznego np. obornika (koniecznie starego, zleżałego, przekompostowanego) lub zwyczajnego kompostu w ilości 400 kg-600 kg/100 m2, a następnie

Staranne przekopanie poletka.


Składniki pokarmowe zawarte w nawozach organicznych ulegają w glebie powolnej mineralizacji, dzięki czemu są dostępne dla roślin przez długi okres czasu (nawet 2 – 3 lata ). Jeżeli nie mamy dostępu do obornika, lub mamy go za mało, musimy przed przekopaniem zasilić glebę uzupełniająco (lub zastępczo) którymś z wieloskładnikowych nawozów mineralnych, koniecznie bezchlorkowych (najlepiej specjalnym – do truskawek), w ilości 5–8kg/100 m², przy czym wyższą dawkę stosujemy na stanowiskach mniej zasobnych.

Skopane poletko wyrównujemy przy pomocy grabi i po kilku dniach (niech ziemia nieco osiądzie) możemy przystąpić do sadzenia truskawek.

 

Czasem, np. gdy pH gleby wynosi < 5,5, może się okazać, że powstanie konieczność jej zwapnowania. Można tego dokonać poprzez rozsypanie kredy (najlepiej granulowanej) w ilości od 15kg do 20 kg na 100 m2. Pamiętajmy jednak, by nie łączyć tego zabiegu z obornikiem, gdyż wapń wchodzi w niepożądane reakcje chemiczne ze związkami azotowymi znajdującymi się w nawozach organicznych, co prowadzi do uwalniania się amoniaku, a tym samym do strat cennego składnika, jakim jest azot.

Rzadko, bo rzadko, ale może się zdarzyć przed sadzeniem truskawek problem z opuchlakami, bądź z larwami innych szkodników glebowych (pędraki, drutowce). Łatwo je znaleźć na etapie przekopywania gleby pod truskawki. Jeżeli wystąpią one w dużym nasileniu, radzimy wstrzymać się z sadzeniem truskawek na kilka tygodni i zastosować jedno z dwóch rozwiązań: podlać glebę roztworem któregoś ze specjalnych preparatów np. Dursban, Nurelle czy Mospilan (szczegółową instrukcję stosowania zawsze znajdziecie Państwo na etykiecie opakowania) lub, do czego bardziej namawiam, zaaplikować któryś z równie skutecznych larwobójczych preparatów biologicznych, np. Larvanem czy Nemasys (oczywiście wg instrukcji na butelce). Posadzenie truskawek na glebie zasiedlonej przez któryś z ww. gatunków szkodników nie rokuje im najlepiej. Z praktyki wiem, że korzenie truskawek bardzo larwom smakują, a skutki ich żerowania mogą być dla plantatora bardzo nieprzyjemne (często więdną i wypadają całe rośliny).


Ciekawostka: okazuje się, że uprawa gryki w charakterze przedplonu całkowicie eliminuje z gleby larwy szkodników żerujących na systemie korzeniowym truskawek. Również aksamitka jako przedplon dla truskawek skutecznie zwalcza szkodliwe nicienie glebowe.

Specjalne nawozy dla truskawek, biopreparaty do zwalczania szkodników glebowych oraz czarną agrowłókninę polecamy na www.sadzonki-truskawek.eu.

Poradnik opracował: mgr inż. Krzysztof Woroch
Top-Plant Gospodarstwo Ogrodnicze
www.sadzonki-truskawek.eu*Ogrodnik od trzech pokoleń. Absolwent technikum ogrodniczego w Pruszczu Gdańskim oraz Akademii Rolniczo-Technicznej w Olsztynie (rocznik 1988); z profesjonalną uprawą truskawek związany od blisko 40 lat; wraz z małżonką (również absolwentką AR-T) prekursor wielkoobszarowej uprawy truskawek w woj. Kujawsko-Pomorskim, jak również jeden z wiodących producentów doniczkowanych sadzonek truskawek w kraju. Wiedzę i doświadczenie zdobywał w trakcie licznych wyjazdów, m. in. do USA oraz krajów europejskich (Wielka Brytania, Holandia, Belgia, Niemcy). Obecnie pomaga im czwarte pokolenie ogrodników, tj. troje dorosłych dzieci, absolwentów uczelni (w tym ogrodniczych).